Siedzisko

Zaproponuj rodzicom wycieczkę w miejsce, gdzie znajduje się dzika przyroda. Ubierzcie się terenowo. Każdy powinien mieć kawałek karimaty albo inną podkładkę, na której będzie mógł usiąść. Kiedy będziecie na miejscu, poproś, aby każdy znalazł dla siebie zaciszne miejsce, gdzie przez najbliższe pół godziny wygodnie usiądzie na swoim kawałku karimaty i będzie w ciszy obserwować przyrodę. Żeby nie spoglądać na zegarek, nastawcie sobie budzik i odłóżcie telefony i zegarki na bok.

Spróbujcie „wtopić” w przyrodę, stać się jej częścią, odbierać ją różnymi zmysłami. W czasie trwania siedziska nikt nie powinien się przemieszczać – podobnie jak drzewa, które są na stałe zakorzenione w jakimś miejscu. Nie zdziwcie się, że kiedy już będziecie na swoim siedzisku, może przyjść do ich głowy „paplacz”, który będzie starał się odwrócić uwagę od przyrody, zajmując wasze myśli zupełnie innymi rzeczami (np. co będziecie robić po powrocie, co działo się w szkole). Postarajcie się wtedy „paplacza”" przegonić i skupić na obserwacjach oraz na swojej obecności w przyrodzie.

W trakcie siedziska można poczynić wiele obserwacji – siedząc w ciszy i bezruchu nie płoszymy zwierząt, mamy też czas, aby dostrzec rzeczy, na które nie zwracaliśmy wcześniej uwagi. Nie jest to jednak rodzaj zawodów, kto więcej zauważy lub usłyszy, a raczej forma bycia w naturze, oswajania się z nią, dochodzenia do świadomości, że jesteśmy jej częścią.

Kiedy minie czas, osoba, która miała nastawiony budzik daje głośny (ustalony wcześniej) sygnał do powrotu, np. odgłos jakiegoś zwierzęcia. Kiedy usłyszycie wszyscy zbierają się w jednym miejscu i siadają w kręgu. Niech każdy po kolei opowie o swoich wrażeniach z siedziska. Odpowiedzcie na pytania: Co zaobserwowaliście? Jakie mieliście przemyślenia? Czy dobrze się czuliście? Czy chcielibyście jeszcze wrócić na swoje siedzisko?

Przebywanie na siedzisku to niesamowity relaks, obserwujemy przyrodę, ale też mamy okazję wsłuchać się w śpiew ptaków, poczuć na skórze promienie słońca, wiatr, wąchać zapachy natury, a wszystko przychodzi naturalnie… Spróbujcie całą rodziną. Warto powracać na te same siedziska i obserwować, jak przyroda zmienia się wraz ze zmianą pór roku albo co dzieje się zależnie od pory dnia.

siedzisko siedzisko